Pomyślałam ostatnio o zakładkach do książek..
Pierwsza przedstawia 60-metrowego tytana z Shingeki no Kyojin. Dolne zdjęcie nawiązuje do sceny, w której olbrzym stanął przy 50-metrowym murze, tak, że wystawała mu głowa.
Bardzo podobają mi się tytani jako typ antagonisty. Zamiast oklepanego czarnego charakteru typu szalony naukowiec który chce panować nad światem - wielkie i obrzydliwe istoty których jedynym celem wydaje się być pożeranie ludzi. Nie wiadomo jednak po co to robią, skąd pochodzą i czy posiadają inteligencję. Prawie nic o nich nie wiadomo. Poza jednym - stanowią zagrożenie dla schronionej za murami ludzkości. Dlatego konieczne jest prowadzenie nad nimi badań.
(dopiero teraz zauważyłam jaki fragment książki jest na zdjęciu. Wyszło niechcący, ale pasuje)
A tutaj zakładki recyklingowe. Kształty wycięte w ozdobnych pudełek po chusteczkach (pamiętam jak ozdobne pudełka dopiero trafiły do sklepów. To była nowość! Teraz chyba większość chusteczek jest pakowanych w pudełka z jakimś krajobrazem czy innym nadrukiem?)